29.06.2013

Drozdzowe z budyniem i jablkami

Drozdzowe z budyniem i jablkami
Po 40 minutach pieczenia mój piekarnik sygnalizuje, że ciasto jest gotowe. Dokańczam stronę czytanej właśnie książki i idę wyjąć ciasto. A co to? Pędzel i filiżanka z żółtkiem leżą obok stosu blach, których kolekcja zwiększa się z miesiąca na miesiąc. Ech. Nie posmarowałam drożdżowego rozmąconym żółtkiem :( Trudno, każdemu się zdarza. Choć jego prezencja byłaby zdecydowanie efektowniejsza i tak jest p y s z n e!





19.06.2013

Placek z owocami

Placek z owocami
Pewnie większość z Was go zna. 
Na upalne dni jak znalazł. Bez kremu, mało słodki, wilgotny. 
Placek z owocami! Ale czy próbowaliście połączyć rabarbar, truskawki i... gruszki? Nie?
Koniecznie upieczcie! 
Wypiek długo zachowuje świeżość, doskonale sprawdzi się na pikniku czy grillu. 
Mniam!




16.06.2013

Lody jogurtowe z truskawkami

Lody jogurtowe z truskawkami
Wczoraj kupiłam kobiałkę pięknych truskawek :) 
Soczyste, słodziutkie i przede wszystkim gruntowe! 
Uradowana przyniosłam je do domu i zaczęłam się zastanawiać co tym razem upiekę. 
Kruche, ucierane, a może muffiny? 
Temperatura za oknem nie pozwoliła mi jednak na odpalanie piekarnika. 
Postanowiłam więc zrobić lody! 
Moje ulubione to czekoladowe i jogurtowe. 
Po otwarciu lodówki, w której znalazłam jogurt grecki i śmietankę 18%, wybór padł na te drugie. 
Kremowa mikstura powstała dosłownie w 4 minuty. 
Przy tak słonecznej pogodzie to sama przyjemność ochłodzić się domowymi lodami!
Jogurt i truskawki to bardzo zgrany duet :) 




8.06.2013

Piegusek

Piegusek
Ucierane ciasto w sam raz do kawy. 
Myślałam, że dodane do wypieku Lentilki będą bardziej widoczne wewnątrz. 
Niestety straciły kolor podczas pieczenia. 
Na zdjęciu z przekrojem tytułowego pieguska prawie w ogóle ich nie widać :( 
Może należałoby je zamienić na M&M'sy?

P.S: Sister! A thousand thanks! =*





5.06.2013

Tarta cytrynowa

Tarta cytrynowa
Chroniczny brak czasu nie pozwala mi na zrobienie obiadu, a co dopiero pieczenie! Jednak udało mi się na moment oderwać nos od książek i laptopa, gdzie pisze się moje magisterskie dzieło. W wolnej chwili powstała kruchutka, kwaskowata tarta z dodatkiem lemon curd. Bardzo delikatny krem, który można zrobić nie tylko w wersji cytrynowej, był idealny. Mmmm...

P.S: Słoneczna tarta - to jest to w pochmurne czerwcowe dni!

P.S2: Pamiętajcie, że kruche też można mrozić!





Copyright © 2016 My Caprice , Blogger