30.12.2014

Francuska 44

Francuska 44
W zeszłym roku zaproponowałam Wam przepis na domowy Baileys.
W tym roku przygotowałam nalewkę pomarańczowo-kawową zwaną "Francuska 44".

Delikatna, lekko cierpka w smaku, z intensywnym, kawowym aromatem.
Sezon na pomarańcze w pełni, skuście się na jej zrobienie.
Będzie ciekawą odmianą na karnawałowych imprezach :)
Nalewka "Francuska 44"
  • 1 pomarańcza
  • 44 ziarenka kawy
  • 44 płaskie łyżeczki cukru
  • 0,5 l wódki
Pomarańczę wyparzamy i robimy 44 nacięcia.
W nacięcia wciskamy ziarna kawy.
Tak przygotowaną pomarańczę wrzucamy do słoika o pojemności min. 1 l.
Wsypujemy cukier i wlewamy wódkę.
Odstawiamy do lodówki na 44 dni, wstrząsając słoikiem co kilka dni (aby cukier się rozpuścił).
Po tym czasie wyjmujemy pomarańczę, przekrawamy ją na pół i wyciskamy sok.
Sok wlewamy do trunku. Całość przecedzamy przez gazę do butelki.
Zdrówka! ;)
w trakcie leżakowania

22.12.2014

Sernik z rosą

Sernik z rosą
Klasyk na wigilijnym czy wielkanocnym stole.
Musiał się pojawić i tutaj :)
Proponuję bez blatu, ale możecie go zrobić na cieście kruchym, bądź herbatnikach*.

Tym wpisem chciałabym Wam życzyć spokojnych i ciepłych świąt Bożego Narodzenia.
Zwolnienia tempa i nabrania dystansu do tego, co nas otacza.
Pięknych chwil roziskrzonych uśmiechem i wspomnieniami.

Wesołych Świąt moi Czytelnicy! :)

* porcje ciasta wycinałam specjalną obręczą :)

Sernik z rosą:
składniki na blaszkę 28x23 cm:

** szklanka = o pojemności 250 ml **
  • 1 kg sera twarogowego "Mój ulubiony" z Wielunia lub 3x mielonego sera typu "klinek"
  • 3/4 szkl. cukru pudru
  • 2 paczki budyniu waniliowego/śmietankowego
  • 400 ml śmietanki 30/36%
  • 3 żółtka
  • 1 łyżka ekstraktu waniliowego
  • 100 g sparzonych rodzynek (pominęłam) 
Przygotowanie: 
Ser przekładamy do miski, dodajemy wszystkie składniki, poza rodzynkami i delikatnie miksujemy mikserem do połączenia składników. Jeśli lubimy dodajemy rodzynki i delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.

Przelewamy masę serową (jest dość płynna) do wyłożonej papierem do pieczenia blachy.

Pieczenie: 
Temperatura: 170ºC
Czas: ok. 50 min.

Rosa:
  • 3 białka
  • 125 g cukru pudru
Białka ubić na sztywną pianę. Dodawać cukier (łyżeczka po łyżeczce!). 
Powinniśmy otrzymać błyszczącą masę (jak na bezę).
Wyłożyć na upieczony, gorący sernik.
Włożyć do piekarnika.

Pieczenie: 
Temperatura: 170ºC
Czas: 10-12 min.

Piana nie może się spiec - wtedy rosa się nie pojawi.
Studzić w uchylonym piekarniku.



16.12.2014

Korzenne babeczki

Korzenne babeczki
Eksperymentując nadal z przepisem na ciasto ekstremalnie czekoladowe powstały... 
czekoladowo-korzenne babeczki.

Jak najbardziej udane, wilgotne i pachnące przyprawą do piernika.


Babeczki korzenno-czekoladowe:
Składniki na ok. 15-16 babeczek:
  • 125 g margaryny
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 50 ml wody
  • 80 ml mleka
  • 170 g cukru
  • 50 g gorzkiego kakao
  • 2 łyżki melasy (można pominąć)
  • 2 łyżki oleju
  • 3 jajka
  • 150 g mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 3 łyżeczki przyprawy do piernika
  • szczypta chilli (papryki ostrej mielonej)

Przygotowanie:
W ok. 2 l garnku roztopić margarynę. Wrzucić połamaną na kostki czekoladę. Rozpuścić.
Następnie wlać mleko i wodę. Wsypać cukier, gorzkie kakao, melasę i olej. 
Dobrze wymieszać i zagotować "czekoladę".
W misce roztrzepać jajka (mikserem ok. 30-40 sek.). 
Do jajek wlać przestudzoną "czekoladę".
Krótko zmiksować. Na końcu wsypać przesianą mąkę z proszkiem, sodą, przyprawami korzennymi i chilli.
Ponownie krótko zmiksować - masa nie jest b. gęsta, tak ma być. 
Nie kombinujcie, żeby dodać więcej mąki, bo wyjdzie twardy suchar! ;)
Napełniać papilotki do 3/4 objętości.
Wyjąć od razu po upieczeniu i studzić na kratce. 

Dekorować czekoladą/lukrem

Pieczenie: 
Temperatura: 170ºC
Czas: ok. 40 min.



9.12.2014

Borówka z gruszką

Borówka z gruszką
Używana głównie do mięs i serów. Bo z nimi komponuje się rzeczywiście bardzo dobrze.
Śmiało  może jednak służyć jako "dżem" do przełożenia ciasta ze słodkim kremem.
Złamie słodycz nadając wypiekowi kwaskowatego, lekko cierpkiego smaku.


Borówka z gruszką do słoików:
  • 0,5 kg borówki brusznicy
  • 250 g gruszki
  • 80-100 g cukru (w zależności jak słodką mamy gruszkę)
Borówkę płuczemy, przebieramy i wsypujemy do garnka. Zasypujemy cukrem.
Włączamy palnik i zaczynamy smażyć na małym ogniu.
W międzyczasie obieramy gruszkę i kroimy w drobną kostkę.
Wrzucamy do borówki. Od momentu zagotowania smażymy całość ok. 20-30min.
Co jakiś czas mieszamy.
Gorący przetwór wkładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
Czekamy aż wystygną, następnie pasteryzujemy na mokro ok. 15 min.

25.11.2014

Jabłecznik poduszkowiec

Jabłecznik poduszkowiec
Ten jabłecznik to obecnie mój nr 1!
Lepszego nie jadłam.

Jest bardzo delikatny, porcje ciasta wyglądają naprawdę apetycznie na talerzu.
Jak maleńkie poduszeczki :)
Nadal smaczne na drugi, a nawet 3 dzień.

Nie ma z nim zbyt dużo roboty.
Wystarczy obrać jabłka (nie trzeba ich smażyć) i zarobić szybkie ciasto.
Przepis nie zawiera jajek.

Mniam!
Jabłecznik poduszkowiec
składniki na blaszkę 28x23 cm:

** szklanka = o pojemności 250 ml **
  • 2,5 szkl. mąki tortowej
  • 200 g masła/margaryny w temp. pokojowej 
  • 200 g serka waniliowego Danio/Tutti/Rolmlecz (gdy użyłam innego niż te 2 była klapa!)
  • 2/3 szkl. cukru pudru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 6 średniej wielkości jabłek lub 8 małych
  • ok. 2 łyżki cukru do posypania jabłek (jeśli mamy kwaśne jabłka, jeśli słodkie, to pomijamy)
  • 1 łyżeczka cynamonu (można pominąć)
Z podanych wyżej składników wyrobić ciasto i podzielić na 2 równe części.
Będzie delikatne, ale nie powinno się rozpadać.
1 część ciasta rozwałkować na podsypanym mąką blacie i wyłożyć do nasmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką blaszki.
Jabłka umyć, przekroić na pół i wydrążyć gniazda.
Układać na cieście. Posypać cukrem i cynamonem według potrzeby.
Rozwałkować 2 część ciasta i przykryć jabłka.

Pieczenie:
Temperatura: 180ºC
Czas: 
6o min. 

Po upieczeniu i wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
Możecie też owijać 2 wydrążone połówki jabłek w ciasto.
Porcyjka do pracy jak znalazł! 
Z podanego przepisu wychodzi ok. 6-7 takich jabłek w cieście.
W zależności od wielkości jabłka oczywiście ;)
Zobaczcie:
przepis stąd: http://cynamonowypyl.blox.pl/2013/10/Jablecznik-ten-najdelikatniejszy.html

18.11.2014

Tort black&white

Tort black&white
Czasami mam ochotę na totalnie zamulające ciasto.
A nie ciągle jabłecznik czy marchewkowiec :P

Tort bardzo prosty w wykonaniu, słodki, z grubą warstwą czekolad.
Przełamany kwaskowatym dżemem malinowym.
Możecie go zrobić na wyjątkową okazję albo po prostu w tygodniu :)
Tort black&white

Biszkopt:
(Składniki na tortownicę 25 cm albo blachę 28x23 cm)

** szklanka = o pojemności 250 ml **
  • 5 jajek
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 2/3 szkl. mąki tortowej (3/4 szkl. jeśli robimy biały biszkopt)
  • 1/3 szkl. gorzkiego kakao (1/4 szkl. mąki ziemniaczanej jeśli robimy biały biszkopt)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 łyżka octu
Przygotuj 2 miski:
1 większa miska: białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy, łyżka po łyżce (ważne! Nie wszystko na raz!) cukier puder i cukier waniliowy. Masa powinna być błyszcząca (jak na bezę).
2 mniejsza miska: żółtka ubijamy z octem i proszkiem do pieczenia. Masa powinna być puszysta.

Masę z miski 2 przekładamy do miski 1. Łączymy masy, miksując.
Na końcu powoli dosypujemy przesianą mąkę i kakao (lub pomijamy kakao i zamieniamy na mąkę ziemniaczaną jeśli robimy biały biszkopt), i delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.

Forma:
Wykładamy formę papierem do pieczenia (polecam papier firmy Jan Niezbędny - papier nie rozmaka się) lub s
marujemy margaryną i obsypujemy mąką/bułką tartą tylko dno blachy, boki nie (bo wyrośnie garb!).
Wlewamy masę do formy.

Pieczenie: 
Piekarnik nagrzewamy do 160ºC. Wkładamy blachę z ciastem i podkręcamy do 180ºC.
Pieczemy przez ok. 35-45 min., aż skorupka z wierzchu będzie twarda.
Nie otwieramy piekarnika w trakcie pieczenia, jak już otworzymy, to trzeba wyjąć.

Tuż po upieczeniu:
Wyciągamy gorącą blachę i z wysokości kolan upuszczamy na podłogę 2 razy
(podkładałam drewnianą deskę/ręcznik albo opuszczam na dywan).
Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Ten krok można pominąć, jeśli się boicie.
Ale wtedy należy zostawić biszkopt do całkowitego ostygnięcia w uchylonym piekarniku.

Nasączanie: 
Biszkopt przekrój na 2 równe blaty.
Każdy z blatów nasączyć po 60 ml rumu/wódki/herbaty czarnej/wody z cytryną - co kto woli.

Krem śmietanowy:
  • 500 ml śmietanki UHT 36% (schłodzonej)
  • 3-4 łyżki cukru pudru (w zależności jak słodkie lubicie)
  • 2 łyżki żelatyny
  • ok. 3 łyżki wrzącej wody
Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku. Studzimy. 
Schłodzoną śmietankę ubijamy, pod koniec dodając cukier puder.
Ciągle miksując wlewamy żelatynę.
Szybko wykładamy na ciasto.

Przekładanie:
1. Spód
2. Dżem malinowy (będzie potrzebna 1 szkl. o poj. 220 ml)
3. Krem śmietanowy
4. Blat wierzchni
5. 100 g czekolady deserowej rozpuszczonej w kąpieli wodnej z 50 ml mleka 
(mleko dajemy na początku roztapiania, tuż po pokruszeniu czekolady, nie w trakcie, ponieważ czekolada się rozwarstwi)
6. 50 g czekolady białej rozpuszczonej w kąpieli wodnej (bez dodatku mleka)

Tort należy schłodzić przed podaniem min. 3h.
Najlepiej "lodówkować" przez całą noc ;)


przepis autorski

12.11.2014

Nalewka z owoców dzikiej roży

Nalewka z owoców dzikiej roży
W zeszłym tygodniu nalewka z dzikiej róży stanęła w szrankach z karpatką.
Przegrała głosowanie.

Ale przyszła i na nią kolej ;)

Ma specyficzny leczniczo-orzechowy smak - bardzo takie lubię.
Duża zawartość witaminy C w owocach dzikiej róży sprawia, że nalewka ma działanie wzmacniające nasz organizm.
Dodany miód korzystnie wpłynie na zwiększenie odporności.
A mięta i goździki nadadzą nalewce charakterystycznego ziołowo-korzennego smaku.

Zapraszam na karminową nalewkę z dzikiej róży.
Nalewka z owoców dzikiej róży:
  • 1 kg owoców dzikiej róży (dojrzałych, lecz nie miękkich)
  • 200 ml płynnego miodu
  • 200 g brązowego cukru
  • 0,5 l wódki (użyłam białej Żubrówki)
  • 250 ml brązowego rumu
  • 100 ml whiskey
  • 2 listki suszonej mięty
  • 10 goździków
Owoce dzikiej róży opłukać. Obciąć ogonek i czarną główkę.
Przeciąć na pół i wydrążyć pestki - ten etap jest najbardziej czaso- i pracochłonny.
Obrane owoce wrzucić do ok. 1,5 l naczynia/słoika, w którym nalewka będzie leżakować.
Zalać owoce miodem, zasypać cukrem i odstawić w chłodne miejsce (u mnie lodówka) na 2 tyg.
Po tym czasie zalać owoce alkoholami, wrzucić miętę i goździki.
Odstawić na min. 4 tyg. do lodówki.

Po tym czasie zlać nalewkę do butelki przecedzając przez gazę i uważając na powstały na dnie osad (nie zlewajcie go).

6.11.2014

Karpatka wielunska

Karpatka wielunska
Pewnego jesiennego popołudnia mięliśmy okazję delektować się tą pyszną karpatką podczas spotkania rodzinnego.

Ciasto gotowane nie należy do najprostszych, ponieważ łatwo je przypalić, ale efekt końcowy wynagrodzi trudy ;)



Karpatka
składniki na formę 30x24cm
  • 260 ml wody
  • 125 g masła/margaryny
  • 5 jajek rozm. L
  • 150 g mąki pszennej
  • szczypta soli
Wodę zagotować z tłuszczem, dodać mąkę i, energicznie mieszając, podgrzewać na małym ogniu ok. 1-1,5 min.
Masę przestudzić. Przygotować jajka.
Po wbiciu każdego jajka miksować na najwyższych obrotach do połączenia się składników.
Po wbiciu ostatniego jajka miksować jeszcze ok. 3 min.
Ciasto podzielić na 2 części.
Na natłuszczoną i obsypaną mąką blaszkę wyłożyć 1 część ciasta.
Piec ok 30 min. w temp. 190-200ºC, aż ciasto będzie złociste.
To samo zrobić z 2 częścią ciasta.

Można też upiec całość na dużej blaszce (największej jaka mieści się do piekarnika) i, po upieczeniu, przekroić ciasto na pół. Ja wybieram tę drugą opcję - oszczędza czas i prąd ;)

Krem budyniowy:
  • 1 budyń waniliowy
  • 500 ml mleka
  • woreczek foliowy
  • 200 g miękkiego masła
  • 1 żółtko
Budyń przygotować wg przepisu na opakowaniu.
Na gorący budyń od razu po ugotowaniu nałożyć woreczek foliowy (nie powstanie kożuch).
Ostudzić do temp. pokojowej.
Miękkie masło ubić mikserem do spienienia.
Dodać żółtko i, łyżka po łyżce, dodawać budyń.
Gotowy krem schłodzić ok. 30 min. przed przełożeniem ciasta.
Przełożyć ciasto i posypać cukrem pudrem przed podaniem.

28.10.2014

Ciasto dyniowo-marchewkowe

Ciasto dyniowo-marchewkowe
Ciasto z dodatkiem dyni i marchewki pachnące przyprawami korzennymi.
Bardzo wilgotne, ciężkie i zbite.

Dodatkowy plus: ekspresowe w przygotowaniu!

Jeśli nie masz dyni, użyj tylko marchewki.
Wyjdzie Ci przepyszne ciasto marchewkowe!



Ciasto dyniowo-marchewkowe

Składniki na małą keksówkę:

** szklanka = o pojemności 250 ml **

Suche:
  • 2/3 szkl. mąki pszennej
  • 2/3 szkl. cukru pudru
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej (do piernika)
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki zmielonych orzechów włoskich (można pominąć)
Mokre:
  • 1/2 szkl. startej na drobnych oczkach marchewki
  • 1/2 szkl. puree z surowej dyni (można zastąpić 1/2 szkl. tartej marchewki)
  • 2 jajka
  • 1/3 szkl. oleju rzepakowego
Składniki suche wsypać do jednej miski i wymieszać.
W drugiej misce rozmącić jajko, dolać olej.
Składniki mokre wlać do składników suchych.
Dokładnie wymieszać rózgą kuchenną.

Masę wlać do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia/folią aluminiową.
Ciasto można również przygotować w formie na muffinki.

Pieczenie:
Temperatura: 190ºC
Czas: 4o min. 

Po upieczeniu i wystudzeniu ciasto polukrowałam ;)


przepis autorski

20.10.2014

Cynamonowe slimaczki

Cynamonowe slimaczki
Idzie zima!! 
W tym tyg. temperatura ma spaść poniżej 0ºC, do tego w niektórych zakątkach Polski pojawi się śnieg.
Brrr!

Już dzisiaj za oknem wietrznie i deszczowo.
Czyżby to koniec pięknej złotej jesieni?

Na pocieszenie proponuję "coś na ząb".
Drożdżowe cynamonowe bułeczki, których zapach, dzięki dodatkowi masła, roznosi się po całym domu.


Cynamonowe ślimaczki

Składniki na ok. 15 ślimaczków:
  • 25 g świeżych drożdży
  • 80 g cukru
  • 300 ml mleka (ciepłego, nie gorącego)
  • 500 g mąki
  • 2 jajka
  • 80 ml roztopionego, przestudzonego masła
  • szczypta soli
  • szczypta kardamonu

Nadzienie:
  • 1/4 szkl. cukru 
  • 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki roztopionego, przestudzonego masła

Dodatkowo:
  • 1 żółtko wymieszane z 2 łyżkami mleka

Przygotowanie
Drożdże rozkruszyć i wrzucić do miski. Zalać mlekiem, dosypać cukier i mieszać do rozpuszczenia się drożdży. Odstawić na ok. 20 min., aż  wytworzy się piana (drożdże zaczną pracować). Następnie dodać mąkę, jajka, sól, kardamon i wyrobić ciasto (ręcznie, maszynowo, bądź mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego).  Wymaga to cierpliwości, ponieważ należy wyrabiać ciasto ok. 15 min. (wyrabiałam mikserem). Pod koniec wyrabiania dodać roztopione masło. Porcjami, nie całość na raz.

Ciasto jest gotowe, gdy będzie gładkie, sprężyste i nie będzie się kleić.
Wrzucamy je do miski, nakrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok 1,5h. Po tym czasie wykładamy ciasto na podsypany mąką blat, wałkujemy tworząc prostokąt. Ciasto smarujemy masłem i posypujemy cukrem wymieszanym z cynamonem i kardamonem. Zawijamy w rulon.
Kroimy na równe bułeczki, wkładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
Gotowe ślimaczki smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem.

Pieczenie:
Temperatura: 180ºC
Czas: 35 min. 
(po 15min. przykrywamy chlebki folią aluminiową, żeby się nie spaliły z góry)

Upieczone, wystudzone bułeczki można zamrozić.


przepis autorski

16.10.2014

Mus jablkowy

Mus jablkowy
Z serii przetwory.

W warzywniaku uśmiechnęła się do mnie skrzyneczka z etykietą mieszane jabłka na kompot.
Cena za kg - 1zł!
Napchałam do siatki 3 kg. Będzie mus! :)

Proponuję go w 2 wersjach: 
1. Do deserów (szarlotki, ryżu na mleku z jabłkami, naleśników).
2. Dla maluchów zamiast słoiczka typu Gerber.

Prościej się nie da! I to BEZ CUKRU!


Mus jabłkowy "wersja 1"
Składniki:
  • 3 kg jabłek mieszanych słodko-kwaśnych (dałam antonówki, malinówki, pirosy i jonagold)
  • 50 ml wody
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka cynamonu (pominęłam)
(z podanych składników wychodzi ok. 2 l musu)

Przygotowanie:
Jabłka myjemy i osuszamy.
Stawiamy na palnik garnek, do którego wlewamy 50 ml wody i sok z cytryny. 
Doprowadzamy do wrzenia.
Obieramy pierwsze jabłko, wydrążamy pestki, szybko kroimy wg uznania (u mnie drobna kostka, ale można większe kawałki), tak żeby nie sczerniało i wrzucamy do garnka. 
Przykrywamy pokrywką (ważne!).
Obieramy drugie, kroimy i wrzucamy do garnka. Mieszamy. Przykrywamy pokrywką.
I tak do ostatniego jabłka ;)
Po wrzuceniu ostatniego jabłka dusimy pod przykryciem mus jeszcze ok. 10 min.

Przygotowane wcześniej słoiki (wyparzone) napełniamy gorącym musem.

Pasteryzujemy "na mokro" ok. 10-15 min., bądź "na sucho" w piekarniku, w temp. 150ºC przez 20 min.

Mus jabłkowy "wersja 2"
Wszystko jak wyżej, tyle że po wrzuceniu ostatniego jabłka blendujemy gorący mus.
Następnie napełniamy nim słoiki i pasteryzujemy. 

SMACZNEGO!


Po lewej mus "wersja 2" - ciemniejszy, gładki, a po prawej mus "wersja 1" - jaśniutki, z kawałkami owoców


pomysł na "wersję 1" stąd: http://ekotarg.pl/artykul/domowy_mus_jablkowy-_doskonaly_dodatek_do_ciast_i_deserow,145
Copyright © 2016 My Caprice , Blogger