28.12.2015

Kukułkówka

Kukułkówka
Nie przepadam za szampanem.

Dlatego za kilka dni toast noworoczny wzniosę pysznym likierem z kukułek.

Trunek sprawdzi się również jako polewa do lodów albo syrop do kawy.
A przelany w ozdobną butelkę i przewiązany wstążką może stanowić własnoręcznie przygotowany prezent.

Pomyślności w Nowym Roku!
Kukułkówka
  • 400 g cukierków kukułek
  • 350 ml mleka zagęszczonego niesłodzonego
  • 150 ml spirytusu
  • 200 ml brązowego rumu/wódki
Mleko wlać do rondelka.
Cukierki otworzyć z papierków i wrzucić do mleka.
Podgrzewać na wolnym ogniu, do całkowitego rozpuszczenia się cukierków.
Przestudzić.
Do chłodnej masy wlać alkohole.
Zblendować i butelkować.
Trunek jest od razu gotowy do spożycia.

26.12.2015

Ciasto Bounty

Ciasto Bounty
Poza tradycyjnymi wypiekami świątecznymi, tj. makowcem, sernikiem i piernikiem, zawsze pojawia się u nas jedno ciasto-zamulacz.
Czasami jest to Pani Walewska, czasami snickers, a czasami mleczna kanapka.

W tym roku będzie bounty.
Ciasto na wzór znanych batoników kokosowych.
Ma przepyszną polewę - kremową, delikatną, wprost rozpływającą się w ustach!
Ciasto Bounty
(uwaga: składniki na dużą blachę 36x25)

Biszkopt
  • 6 jajek
  • 150 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 120 g mąki tortowej
  • 55 g gorzkiego kakao
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka octu
Przygotuj 2 miski:
1 większa miska: białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy, łyżka po łyżce (ważne!) cukier puder i cukier waniliowy. Masa powinna być błyszcząca (jak na bezę).
2 mniejsza miska: żółtka ubijamy z octem i proszkiem do pieczenia. Masa powinna być puszysta.
Masę z miski 2 przekładamy do miski 1. Łączymy masy, miksując.
Na końcu powoli dosypujemy przesianą mąkę i kakao. 
Delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.
Formę smarujemy margaryną i obsypujemy mąką/bułką tartą tylko dno blachy, boki nie (bo wyrośnie garb).
Wlewamy masę do formy.

Pieczenie
Piekarnik nagrzewamy do 160
ºC Wkładamy blachę z ciastem i podkręcamy do 180ºC
Pieczemy przez ok. 30-35 min. aż się zrumieni.
Nie otwieramy piekarnika w trakcie pieczenia, jak już otworzymy, to trzeba wyjąć.

Tuż po upieczeniu
Wyciągamy gorącą blachę i z wysokości kolan upuszczamy na podłogę 2 razy (podkładałam drewnianą deskę).
Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Wystudzony biszkopt przeciąć na 2 blaty.
Każdy z blatów naponczować 60 ml przegotowanej wody w temp. pokojowej.

Masa kokosowa
  • 1 l mleka
  • 400 g wiórków kokosowych
  • 1 szkl. cukru
  • 300 g masła
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
750 ml mleka wlać do garnka. Wsypać cukier.
Podgrzewać na wolnym ogniu do całkowitego rozpuszczenia się cukru.
Zagotować. Zestawić z palnika.
Wrzucić masło i wiórki kokosowe. 
Mieszać do rozpuszczenia się masła.
W 250 ml mleka wymieszać mąkę ziemniaczaną.
Wlać do mleka z masłem i kokosem.
Mieszać do zgęstnienia.
W razie potrzeby podgrzewać, aby zgęstniało.

2/3 macy wyłożyć na blat biszkoptu i przykryć go drugim blatem.
Wyłożyć 1/3 masy i odstawić do ostygnięcia.

Polewa czekoladowa (miękka)
  • 150 g czekolady deserowej (połamanej na kawałki)
  • 150 ml śmietanki UHT 30%/36%
  • 45 g masła
Wszystkie składniki umieścić w rondelku.
Podgrzewać na wolnym ogniu do całkowitego rozpuszczenia się masła i czekolady, co jakiś czas mieszając.
Odstawić, przestudzić i poczekać aż zgęstnieje.

Wylać polewę na warstwę kokosową.
Wstawić do chłodnego miejsca na min. 2 h.

Wyjąć z lodówki min. 15-20 min. przed podaniem.

20.12.2015

Ciasteczka kakaowo-marcepanowe

Ciasteczka kakaowo-marcepanowe
Jeśli nie zdążyliście wcześniej upiec pierniczków, które potrzebują czasu na zmięknięcie, to jest pewna alternatywa...
Szybka i bez użycia foremek.

Zagniatacie składniki, kształtujecie kulki, dociskacie widelcem i są!

Maślane, korzenne ciasteczka kakaowe z marcepanem :)

Bardzo aromatyczne i chrupiące. Będą Wam smakowały!

Możecie je oblać mleczną czekoladą, ja zostawiłam bez przybrania.
Ciasteczka kakaowo-marcepanowe
  • 100 g zimnego masła
  • 70 g cukru pudru
  • 145 g mąki pszennej
  • 10 g gorzkiego kakao
  • 2 żółtka
  • 50 g masy marcepanowej (najlepiej ją zamrozić i zetrzeć na tarce na dużych okach)
  • skórka otarta z 1/2 pomarańczy (można pominąć)
  • 1/4 łyżeczki przyprawy do piernika (można pominąć)
Wszystkie składniki umieścić w misce.
Zagnieść ciasto, uformować kulę, zawinąć ją w folię spożywczą i wstawić na ok. 30 min. do lodówki, do schłodzenia.
Po upływie określonego czasu wyjąć ciasto, formować kulki wielkości orzecha włoskiego i układać je na wyłożonej blaszce papierem do pieczenia.
Spłaszczać widelcem (dzięki temu powstaną paski).

Pieczenie
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 12-14 min.

18.12.2015

Basler Läckerli

Basler Läckerli
Basler Läckerli - czyli pierniczki z Bazylei.
To szwajcarska odmiana pierniczków, o migdałowym wnętrzu, z mocno wyczuwalną skórką pomarańczową, oblana pysznym cytrusowym lukrem. 
Pierniczki są lekko twardawe i delikatnie ciągnące się.

Istnieje wiele odmian Basler Läckerli - z rodzynkami, z dodatkiem orzechów laskowych lub włoskich czy z kawałkami suszonych owoców.
U mnie wersja tradycyjna - z migdałami i skórkami cytrusów.

Warto jednak zaznaczyć już tutaj, że trzeba je polukrować i pokroić niedługo po wyjęciu z piekarnika, gdy ciasto jest jeszcze ciepłe!
Ja zrobiłam to w ostatnich sekundach, mając już niemały problem przy porcjowaniu.
Później pierniki są dosyć twarde, ale już po 2-3 dniach trzymania ich w szczelnym pojemniku ze skórką świeżego chleba, skórką jabłka czy pomarańczy, miękną.

Szybkie w przygotowaniu - wyrabianie + pieczenie zajmie Wam tylko ok. 30-35min!

Zauważcie też, że nie mają w sobie dodatku tłuszczu.

No, myślę, że Was przekonałam :)

Jeszcze zdążycie je upiec!
Ba! Nawet z podwójnej porcji!
Basler Läckerli
(składniki na blaszkę 30x20, z przepisu wychodzi ok. 28 szt. pierniczków)
  • 250 ml miodu
  • 90 g cukru
  • 300 g mąki pszennej
  • 120-170 g posiekanych migdałów
  • 30 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka przyprawy do piernika
  • 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
  • skórka otarta z 1 pomarańczy
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • 1 łyżka rumu/brandu/koniaku/likieru cytrusowego
Miód i cukier umieścić w rondelku.
Podgrzewać na wolnym ogniu do całkowitego rozpuszczenia się cukru.
Odstawić i przestudzić.
Mąkę, sodę, cynamon i przyprawę do piernika przesiać do dużej miski.
Wsypać migdały, dodać kandyzowaną skórkę oraz skórki otarte z cytrusów.
Wymieszać.
Przestudzony miód z cukrem wlać do mąki. Dolać alkohol.
Wyrobić ciasto - może być ciężko, bo ciasto jest dość lepkie (wyrabiałam ręcznie).
Gotowe ciasto rozwałkować i przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Jego grubość powinna wynosić ok. 1 cm.

Pieczenie
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 20  min. 

Lukier
  • 80 g cukru pudru
  • 2,5 łyżki soku z pomarańczy
Do szklanki wsypać cukier. Wlać sok i dobrze wymieszać.

Delikatnie przestudzić piernik.
Jak tylko zacznie twardnieć, to nasmarować go rzadkim lukrem.
Jeszcze ciepły porcjować na kwadraty, bądź romby o boku ok. 3-3,5 cm.

Zamykamy je w szczelnym pudełku/puszcze.
Jeśli chcemy przyspieszyć proces mięknięcia pierniczków, do puszki należy włożyć kawałek skórki jabłka, świeżego chleba lub skórkę pomarańczy/mandarynki, które wymieniamy co kilka dni (żeby nie spleśniały).
Powinny skruszeć po ok. 2-4 dniach.

16.12.2015

Dundee Cake

Dundee Cake
To ulubiony świąteczny keks mojego Taty.
Jest u nas zarówno na Boże Narodzenie, jak i na Wielkanoc.
Przepchany bakaliami, które nie opadają na dno (!!), wręcz luksusowy.

Dundee Cake to szkockie ciasto świąteczne zawierające głównie rodzynki i migdały.
Ja swój wzbogaciłam jeszcze dodatkiem orzechów laskowych, kandyzowanych wiśni i skórek cytrusów oraz dropsów czekoladowych.

W cieście jest zatopione około 750 gramów bakalii i orzechów!

Tradycyjnie piecze się go w okrągłej formie, jednak robiąc go w keksówce, jest bardziej podzielny.

Można go piec już 7-10 przed świętami.
Zawinięty w folię spożywczą i trzymany w chłodzie świetnie się przechowuje i z każdym dniem nabiera smaku.

Zachęcam gorąco do wykonania tego wypieku!
Dundee Cake
(składniki na keksówkę 30x11 lub max. 35x11)
  • 275 g mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 50 g zmielonych migdałów
  • 225 g miękkiego masła
  • 225 g cukru pudru
  • 4 jajka
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • 320 g rodzynek*
  • 100 g kandyzowanych wiśni, przekrojonych na pół*
  • 100 g kandyzowanych owoców (tzw. mix keksowy)*
  • 50 g orzechów laskowych, przekrojonych na pół*
  • 50 g śrutu czekoladowego*
  • 30 g kandyzowanej skórki pomarańczy*
  • ok. 100 g obranych ze skórki migdałów** (może być mniej)
* Generalnie musicie mieć 650 g (+ dodatkowe migdały na wierzch) ulubionych bakalii z przewagą rodzynek 
** Aby obrać migdały wystarczy je zalać wrzątkiem i odczekać aż napęcznieją.
Skórka sama odejdzie po naciśnięciu :)

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do jednej miski przesiać mąkę i proszek, dodać mielone migdały i sól. Wymieszać i odstawić.
Do drugiej miski wrzucić rodzynki, skórkę otartą z cytryny, wiśnie, mix owoców kandyzowanych, orzechy laskowe, dropsy czekoladowe oraz kandyzowaną skórkę pomarańczy. Wymieszać, odstawić.
Masło utrzeć z cukrem na białą i puszystą masę (ucierać ok. 10 min.).
Dodawać po 1 jajku, tylko do połączenia się składników.
Podczas dodawania każdego z jajek należy dodać 1 łyżkę mieszanki mączno-migdałowej.
Gdy dodamy wszystkie jajka, możemy mieć wrażenie, że masa się zwarzyła.
Nie bójcie się, nie ma to wpływu na wypiek.
Następnie wsypać resztę mąki i zmiksować na najniższych obrotach, tylko do połączenia się składników.
Dodać bakalie i wymieszać szpatułką (mikserem nie będzie się dało).
Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Przełożyć ciasto, wyrównać.
Ułożyć na wierzchu obrane migdały - nie wciskając ich w ciasto.

Pieczenie: 
Temperatura: 150ºC
Czas: ok. 1h 40min. - 2h
(zastosujcie metodę do tzw. suchego patyczka)

13.12.2015

Cappuccino pepparkakor

Cappuccino pepparkakor
Pewnie tak jak większość z Was, swoje pierwsze pepparkakor kupiłam w sieci sklepów IKEA.

Przysmak ten to najpopularniejsza odmiana pierniczków w krajach skandynawskich.
Są to cieniutkie ciasteczka z mocno wyczuwalnym dodatkiem melasy oraz imbiru.

Lekko pieką w język ;)

Jako fanka wypieków z dodatkiem przypraw korzennych bardzo mi posmakowały.

Później próbowałam kilku wariantów smakowych firmy Annas - o smaku szarlotki, pomarańczowe czy cappuccino.
Te ostatnie najbardziej przypadły mi do gustu.

Wzorując się smakiem swoich ulubionych pepparkakor postanowiłam stworzyć dla Was recepturę.
Cappuccino pepparkakor
  • 150 g melasy (tzw. black treackle)
  • 115 g tłuszczu (smalec/masło)
  • 100 g cukru
  • 350 g mąki pszennej
  • 40 g proszku cappuccino
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 jajko
  • 1 płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej
  • 1 płaska łyżeczka kawy mielonej
  • 1 łyżka esencji waniliowej
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka zmielonego imbiru
  • 1/4 łyżeczki zmielonych goździków
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 10 ml rumu/whiskey/brandy
W rondelku umieścić melasę, tłuszcz, cukier, esencję oraz kawę rozpuszczalną.
Na wolnym ogniu doprowadzić do całkowitego rozpuszczenia cukru. 
Zagotować i odstawić. Wystudzić.
Do dużej miski przesiać mąkę wraz z sodą oczyszczoną.
Dodać proszek cappuccino, kawę mieloną, cynamon, imbir, goździki oraz przyprawę do piernika.
Do suchych składników wlać wystudzoną masę melasową oraz wbić jajko.
Wyrobić ciasto (uwaga, może się kleić). 
Odstawić na ok. 2-3h do schłodzenia (np. na balkon).
Podsypując, wałkować na grubość ok. 3-5 mm (im cieniej, tym lepiej).

Pieczenie: 
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 10  min.

Tuż po wyjęciu z piekarnika ciastka są b. miękkie, trzeba je chwilę przestudzić, zanim ściągniemy je z blaszki.
Zamykamy je w szczelnym pudełku/puszcze.
Jeśli chcemy przyspieszyć proces mięknięcia pierniczków, do puszki należy włożyć kawałek skórki jabłka, świeżego chleba lub skórkę pomarańczy/mandarynki, które wymieniamy co kilka dni (żeby nie spleśniały).
Powinny skruszeć po ok. 2-4 dniach.

Lukier królewski
  • 1 białko z jajka w rozm. L
  • 170 g cukru pudru (nieco ponad 1/2 szklanki)
  • 1 łyżeczka soku z cytryny (pominęłam)
  • barwnik spożywczy
Białko wbić do miseczki, wsypać cukier. Dobrze zmiksować. 

Lukier powinien być gęsty (nie lejący), gładki i bez grudek. 

Ozdabiać pierniczki za pomocą rękawa cukierniczego lub zwykłego woreczka.

Odstawić do wyschnięcia.


Przepis zgłoszony do konkursu na: 
http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/12/konkurs-udekoruj-z-nami-swieta.html

10.12.2015

Kostka piernikowa

Kostka piernikowa
Ach, jak ja lubię spotykać się ze znajomymi :)
Od razu umawiam się, że to ja serwuję "ciacho do kawy".
Nawet jeśli spotkanie jest poza moim mieszkaniem :P

Tym razem, na jedno z takich spotkań, zrobiłam kostkę piernikową przełożoną kremem cappuccino.
Musiały się też pojawić powidła śliwkowe, bo nie od dzisiaj wiadomo, że piernik + powidła to zgrana para.
Ciasto jest wilgotne, bo nasączone aż 120 ml kawy.
Jednak nie sprawia wrażenia ciężkiego, wręcz przeciwnie, jest delikatne i rozpływa się w ustach.

Można powiedzieć, że jest to wersja luksusowa klasycznego murzynka, którą śmiało możecie podać na wigilijnym stole.
Kostka piernikowa
(składniki na blachę 24x29)

"Czekolada":
  • 150 ml oleju rzepakowego lub rozpuszczonej margaryny
  • 125 ml wody
  • 200 g cukru
  • 3 łyżki kakao
Z podanych wyżej składników zagotować w garnku "czekoladę".
Odstawić do całkowitego wystudzenia.

Następnie przygotować:
  • 5 jajek (osobno białka i żółtka)
  • 100 g cukru
  • 190 g mąki pszennej
  • 15 g domowej przyprawy do piernika (lub 20 g kupnej)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 120 ml wystudzonej kawy (do nasączenia upieczonego ciasta)
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej.
Mąkę, przyprawę do piernika, sodę i proszek przesiać przez sito i odłożyć.
Białka ubić na sztywno.
Następnie, łyżka po łyżce (ważne!!), dodawać cukier.
Po dodaniu ostatniej łyżki cukru masa powinna być gęsta i błyszcząca (jak na bezę).
Dodajemy kolejno żółtka, ciągle miksując.
Teraz wlewamy wystudzoną "czekoladę" i miksujemy na wolnych obrotach jedynie do połączenia się składników.
Na końcu dodajemy suche składniki i delikatnie mieszamy szpatułką.
Masę wykładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (tylko na dnie, inaczej ciasto popęka lub zrobią się "garby").

Pieczenie: 
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 50  min.

Wystudzone ciasto przekroić na 2 blaty.
Każdy z nich nasączyć po 60 ml kawy (u mnie kawa z ekspresu).

Krem i dodatki:
  • 330 ml śmietanki UHT 30%
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 40 g cappuccino w proszku
  • ok. 280 g powideł śliwkowych
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady + 5 łyżek śmietanki UHT 30%
  • orzechy laskowe do ozdoby
Żelatynę rozpuścić w minimalnej ilości wrzątku. Wystudzić.
Śmietanę ubić. 
Wsypać cappuccino i zmiksować na wolnych obrotach do połączenia się składników.
Do wystudzonej żelatyny dodać 1-2 łyżki bitej śmietany (tzw. hartowanie), wymieszać i wlać do kremu. Szybko zmiksować.

Czekoladę wraz z mlekiem rozpuścić w kąpieli wodnej.

Układanie:

spód ciasta --> powidła śliwkowe --> krem cappucino --> blat ciasta --> polewa czekoladowa --> orzechy

przepis na ciasto: www.mojewypieki.com
krem: przepis autorski

7.12.2015

Brzoskwinie z przyprawami

Brzoskwinie z przyprawami
Przepis na brzoskwinie z przyprawami podpatrzyłam u Nigelli w świątecznym odcinku Nigella ekspresowo na kanale Polsat Food Network.

Brzoskwinie są delikatnie korzenne, pikantne i soczyste.

Będą pasowały do świątecznych mięs na ciepło i na zimno, do pasztetów oraz serów.

Idealnie też sprawdzą się w roli upominku dla najbliższych.



Brzoskwinie z przyprawami
  • 1 puszka brzoskwiń w syropie
  • 2 cm świeżego korzenia imbiru
  • 1 laska cynamonu
  • 3 goździki
  • 1/4 łyżeczki ziaren czarnego pieprzu
  • 5-6 plasterków świeżego chilli (można zastąpić 1/4 łyżeczki płatków chilli)
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki octu jabłkowego
Zawartość puszek (owoce+syrop) wlać do garnka.
Obrać imbir i pokroić w plasterki. Dodać do brzoskwiń.
Dodać pozostałe składniki.
Owoce doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 1 min.
Gorące brzoskwinie wraz z dodatkami przełożyć do słoika i zakręcić.
Ostudzić. Przechowywać w lodówce.
Jeśli chcemy, żeby dłużej postały, można zapasteryzować.


źródło: Nigella ekspresowo, Polsat Food Network

5.12.2015

Żytnie orzechowe pierniki

Żytnie orzechowe pierniki
Wyczarowałam!

To jedne z najlepszych pierników jakie dotąd jadłam.
Nawet twarde, maczane w gorącej kawie, były wyborne!

Były.
Przed świętami muszę upiec kolejną porcję, bo te rozeszły się w 3 dni.
Takie z nas łasuchy!

Pierniczki były upieczone na mące żytniej, a ta ze względu na swoją wyjątkową specyfikę, podkreśla smak orzechów laskowych i migdałów.
Pierniczki są kruche, niezwykle aromatyczne i bardzo smaczne.

Jak widzicie ładnie odbijają się na nich stempelki, także śmiało możecie wykrawać kształty ze wzorkiem.

Można je upiec na ok. 2 tyg. przed świętami i zapuszkować.
Wrzucając skórkę jabłka, świeżego chleba albo skórki pomarańczy/mandarynki (wypróbujcie koniecznie!) pierniczki szybciej nam zmiękną.

Gorąco polecam!
Żytnie orzechowe pierniczki
  • 300 g mąki żytniej typ 720
  • 100 g zmielonych migdałów*
  • 100 g zmielonych orzechów laskowych*
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 20 g domowej przyprawy do piernika (lub 30 g kupnej)
  • 180 g miodu
  • 2 łyżki melasy lub 1 łyżka gorzkiego kakao (można pominąć)
  • 90 g cukru
  • 1 czubata łyżeczka domowego cukru waniliowego (lub 2 czubate łyżeczki kupnego)
  • 3 łyżeczki olejku migdałowego (można pominąć)
  • 1 płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej
  • 50 g tłuszczu (masła/smalcu)
  • 1 jajko
Jeśli nie macie migdałów czy orzechów laskowych całość można zastąpić innymi orzechami, np. włoskimi.

Do dużej miski wsypać mąkę, zmielone migdały i orzechy, sodę oraz przyprawę do piernika - wymieszać. Odstawić.
Miód, melasę, cukry, olejek, kawę i tłuszcz umieścić w rondelku.
Podgrzewać na wolnym ogniu do całkowitego rozpuszczenia się cukru.
Przestudzić.
Do składników suchych wlać masę miodową, dodać jajko.
Wyrobić ciasto. Odstawić w chłodne miejsce na min. 1-1,5h, żeby ciasto "odpoczęło".
Można odłożyć je na dłużej (np. całą noc albo kilka dni), ale należy pamiętać, żeby wstawić je do pomieszczenia na min. 2-3 h przed wałkowaniem i wykrawaniem.
Podsypując mąką wałkować ciasto na grubość ok. 0,5cm.
Wykrawać ciastka i umieszczać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczenie
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 10 min.

Tuż po wyjęciu z piekarnika ciastka są b. miękkie, trzeba je chwilę przestudzić, zanim ściągniemy je z blaszki.
Zamykamy je w szczelnym pudełku/puszcze.
Jeśli chcemy przyspieszyć proces mięknięcia pierniczków, do puszki należy włożyć kawałek skórki jabłka, świeżego chleba lub skórkę pomarańczy/mandarynki, które należy wymieniać co kilka dni (żeby nie spleśniały).
Powinny skruszeć po ok. 2-4 dniach.

4.12.2015

Mikołaje à la Lubisie

Mikołaje à la Lubisie
W moim rodzinnym domu nigdy nie otrzymywaliśmy prezentów z okazji Mikołajek.
Zawsze jednak były paczuszki z sezonowymi owocami i słodyczami.

Taki zwyczaj chcę wprowadzić do naszej małej rodzinki.
A słodycze będę robić sama :)

W tym roku przygotowałam mięciutkie i delikatne babeczki-mikołajki.
Można je nadziać ulubionym dżemem, kremem czekoladowym albo budyniem.
Albo pozostawić puste, a udekorować wierzch.

Moje są w wersji czekoladowej z dodatkiem skórki pomarańczowej, jednak zamieniając kakao na mąkę, a sok z pomarańczy na mleko, uzyskacie waniliowe mikołaje.

Miłego świętowania!



Babeczki mikołaje
(składniki na ok. 12 małych babeczek)
  • 120 g miękkiego masła
  • 80 g mąki pszennej
  • 25 g gorzkiego kakao
  • 110 g cukru pudru
  • 2 jajka
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki soku z pomarańczy
  • 1 łyżka melasy (można pominąć)
  • skórka otarta z 1 pomarańczy
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Masło utrzeć z cukrem na jasny, puszysty krem.
Dodawać po 1 jajku, miksując tylko do połączenia się składników.
Następnie dodać mąkę, kakao, proszek do pieczenia, mleko i melasę - zmiksować na najniższych obrotach.

Formę do babeczek nasmarować masłem i oprószyć mąką (tym razem o tym zapomniałam, ale nie było problemu z wyjęciem babeczek).
Napełniać do 3/4 wysokości zagłębień.

Pieczenie
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 30 min.

Po upieczeniu możliwe, że babeczkom wyrosną garby - należy je ściąć nożem.

Do dekoracji
  • 1/3 tabliczki białej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
  • confetti cukrowe
  • ziarenka maku (na źrenice)
Copyright © 2016 My Caprice , Blogger