Kostka tropikalna

Orzeźwiająca propozycja piankowo-galaretkowa.
Śmietankowo-kakaowe warstwy połączone z owocami mango oraz ananasa.

Nie tylko dla dzieci :)

Mój Połówek i brat byli zachwyceni, ba, Połówek nawet stwierdził, że to jedno z lepszych ciast jakie jadł.
(bo i tak nic nie pobije dla Niego tradycyjnego murzynka...)

Ciasto można zrobić na spodzie z gotowych okrągłych biszkoptów.

Kostka tropikalna

Biszkopt
(składniki na blachę 29x24cm)

• 2 jajka
• 50 g cukru pudru
• 1 łyżeczka cukru waniliowego
• 40 g mąki tortowej
• 30 g mąki ziemniaczanej
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka octu

Przygotuj 2 miski:
1 większa miska: białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy, łyżka po łyżce (ważne!) cukier puder i cukier waniliowy. Masa powinna być błyszcząca (jak na bezę).
2 mniejsza miska: żółtka ubijamy z octem i proszkiem do pieczenia. Masa powinna być puszysta.
Masę z miski 2 przekładamy do miski 1. Łączymy masy, miksując.
Na końcu powoli dosypujemy przesiane mąki (lub kakao w wersji czekoladowej) i delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.
Forma (u mnie najczęściej tortownica 25cm albo blacha 29x24cm):
Smarujemy margaryną i obsypujemy mąką/bułką tartą tylko dno blachy, boki nie (bo wyrośnie garb).
Wlewamy masę do formy.

Pieczenie: 
Piekarnik nagrzewamy do 160ºC Wkładamy blachę z ciastem i podkręcamy do 180ºC
Pieczemy przez ok. 20-25 min. aż się zrumieni.
Nie otwieramy piekarnika w trakcie pieczenia, jak już otworzymy, to trzeba wyjąć.

Tuż po upieczeniu:
Wyciągamy gorącą blachę i z wysokości kolan upuszczamy na podłogę 2 razy (podkładałam drewnianą deskę).
Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Kakaowa masa piankowa:

• 500 ml mocno schłodzonej śmietanki UHT 36%
• 2 łyżki gorzkiego kakao
• 3 czubate łyżki cukru pudru
• 1 łyżka żelatyny
• 1/3 filiżanki wrzątku

Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku, najlepiej w jakiejś szklanej miseczce (pamiętajmy o tym, że będziemy hartować żelatynę przed dodaniem jej do bitej śmietany - dzięki temu unikniemy grudek w masie).

Odstawiamy do ostudzenia.

Śmietanę ubijamy, pod koniec dodając cukier puder oraz kakao.

Do wystudzonej żelatyny dodajemy 2-3 łyżki ubitej śmietany - dokładnie mieszamy.

Zahartowaną żelatynę wlewamy do bitej śmietany i łączymy masę na najwyższych obrotach miksera.

Od razu wylewamy na wystudzony biszkopt i wstawiamy do lodówki

Śmetankowa masa piankowa:

• 500 ml mocno schłodzonej śmietanki UHT 36%
• 3 czubate łyżki cukru pudru
• 1 łyżka żelatyny
• 1/3 filiżanki wrzątku

Postępujemy tak jak przy przygotowaniu kakaowej masy piankowej.

Gotową masę wylewamy na masę kakaową i wstawiamy do lodówki.

Dodatkowo (po ok. 30 min. chłodzenia):

• 1 puszka ananasów w kawałkach
• 1 puszka mango w syropie
• 2 galaretki agrestowe

Galaretkę rozpuszczamy w 750 ml wrzątku.

Odstawiamy do ostudzenia.

Mango odsączamy z syropu i kroimy w podłużne paski.

Ananasa odsączamy.

Kawałki owoców układamy na śmietankowej piance.

Zalewamy tężejącą galaretką.

Wstawiamy do lodówki na min. 2-3h.

Czytaj więcej »

Pijana śliwka

Ale leje... I jutro też zapowiadają pogodę "pod psem".

Aby umilić sobie ten pochmurny dzień proponuję bardzo smaczny wypiek.
Połączenie suszonych śliwek maczanych w rumie, polanych gorzką czekoladą.

Dla mnie niebo w gębie!

Pijana Śliwka może wystąpić jako tort oraz jako zwykłe ciasto do kawy.

Zauważcie, że śliwki i krem przygotowujemy już dzień wcześniej.

Ciasto możecie też zrobić na bazie ciasta ekstremalnie czekoladowego.

Pijana Śliwka
(składniki na tortownicę o średnicy ok. 25cm)

Ciasto czekoladowe:

• 5 jajek
• 220 g mąki pszennej tortowej
• 180 g cukru pudru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 125 ml oleju
• 5 łyżeczek gorzkiego kakao
• 125 ml wody

Całe jajka ubijamy z cukrem pudrem na puszystą masę (ok. 8 min).

Dodajemy olej i wodę i dalej ubijamy (ok. 3 min.).

Na końcu dodajemy przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę i kakao.

Delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.

Ciasto (będzie się wydawało rzadkie, ale tak ma być!) przelewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia/folią aluminiową czy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką.

Upieczone i wystudzone ciasto przekrawamy na 2 blaty.

Pieczenie: 

Temperatura: 180ºC

Czas: ok. 40  min.

Poncz:

• 40 ml rumu lub czarnej herbaty na każdy z blatów

Krem czekoladowy:

• 400 ml śmietanki UHT 36%
• 320 g gorzkiej/mlecznej/deserowej czekolady

Śmietankę przelewamy do garnka i podgrzewamy (uważamy, żeby jej nie zagotować).

Wrzucamy pokruszoną czekoladę.

Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się czekolady.

Dobrze chłodzimy, najlepiej przez całą noc.

Ubijamy mikserem na najwyższych obrotach do powstania gładkiej masy.

Śliwki w alkoholu:

• 200 g suszonych śliwek
• 1/4 szkl. wody
• 1/4 szkl. cukru
• 100 ml rumu/wódki/spirytusu

Do garnka wlewamy wodę i wsypujemy cukier.

Rozpuszczamy i zagotowujemy. 

Do powstałego cukru wrzucamy pokrojone na ćwiartki śliwki.

Gotujemy ok. 3-4min.

Zestawiamy z palnika. Studzimy. Nie odcedzamy syropu.

Wlewamy alkohol i odstawiamy na 24h.

Dodatkowo:

• 100 g gorzkiej czekolady
• 50 ml śmietanki UHT 30-36%

Do naczynia wrzucamy pokruszoną czekoladę i wlewamy śmietankę.

Całość rozpuszczamy w kąpieli wodnej.

Polewamy ciasto.

Przekładanie ciasta:

blat --> 2/3 kremu czekoladowego --> blat --> 1/3 kremu czekoladowego --> śliwki --> polewa czekoladowa

Ciasto stąd: http://www.gotowaniecieszy.blox.pl/ (przepis zmodyfikowany)

Krem stąd: http://www.mojewypieki.com/

Czytaj więcej »

Babeczki Rafaello

Zdecydowanie bardziej wolę babeczki niż muffinki.

Są delikatniejsze i bardziej puszyste w porównaniu do ciężkich i zbitych muffinek.

Tym razem połączyłam waniliowe babeczki z kremem śmietankowo-kokosowym - powstał pyszny deser a'la Rafaello, tyle że w znacznie większym wydaniu ;)

Babeczki waniliowe (przepis podstawowy):

(składniki na ok. 12 babeczek)

• 140 g masła
• 105 g cukru pudru
• 1 łyżeczka cukru waniliowego
• 2 jajka
• 170 g mąki pszennej tortowej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• 60 jogurtu greckiego (dodałam serek Danio kokosowy)
• 25 g wiórków kokosowych lub zmielonych migdałów

Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na puch.

Dodajemy po kolei jajka, po każdym szybko miksujemy, jedynie do połączenia się składników.

W tym momencie możecie mieć wrażenie że ciasto jest zwarzone.

Nie przejmujcie się tym - nie ma to wpływu na ostateczny wypiek.

Następnie dodajemy przesianą mąkę, sodę i proszek do pieczenia.

Miksujemy na najniższych obrotach tylko do połączenia się składników.

Dodajemy jogurt i wiórki.

Miksujemy na najniższych obrotach tylko do połączenia się składników.

Pieczenie: 

Temperatura: 160ºC

Czas: ok. 30-35  min.

Krem śmietankowo-kokosowy:

• 250 ml śmietanki UHT 36% mocno schłodzonej
• 2 płaskie łyżki cukru pudru
• 1 łyżeczka żelatyny
• 1/3 filiżanki wrzątku
• 1 łyżeczka aromatu kokosowego

Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku, najlepiej w jakiejś szklanej miseczce (pamiętajmy o tym, że będziemy hartować żelatynę przed dodaniem jej do bitej śmietany - dzięki temu unikniemy grudek w kremie).

Odstawiamy do ostudzenia.

Śmietanę ubijamy, pod koniec dodając cukier puder i aromat.

Do wystudzonej żelatyny dodajemy 2-3 łyżki ubitej śmietany - dokładnie mieszamy.

Zahartowaną żelatynę wlewamy do bitej śmietany i łączymy krem na najwyższych obrotach miksera.

Dekorujemy wystudzone babeczki (użyłam tylki Wilton 1M).

Dodatkowo:

• 2 łyżki uprażonego na suchej patelni kokosu

Udekorowane kremem babeczki posypujemy prażonym kokosem.

Przepis na babeczki: "Moje wypieki i desery" (zmodyfikowany)

Czytaj więcej »

Wyróżnienie w konkursie MW

Dzisiaj rano doszłam do wniosku, że nie wszyscy moi Czytelnicy są na moim fanpage'u na Facebooku.

W związku z tym chciałabym Was poinformować, że jeden z moich przepisów, a dokładnie tort wielowarstwowy, zdobył wyróżnienie w konkursie organizowanym przez blog Moje Wypieki Doroty Świątkowskiej.

Tak się cieszę, że zostałam dostrzeżona! :)

Wczoraj dotarła do mnie nagroda - książka Moje wypieki i desery z osobistą dedykacją od Doroty :)

Czytaj więcej »

Ciasto cytrynowe z makiem

Koniec laby, już po majówce.

Mimo nieciekawych zapowiedzi pogodowych zaliczyliśmy grilla i piknik nad wodą :)

I nawet się trochę opaliliśmy!

Podczas cieplejszych dni, lub właśnie na spotkania na dworze, doskonale sprawdzą się orzeźwiające wypieki bez kremów, które zawierają w sobie cytrusy.

Dziś właśnie taka propozycja.

Mooocno cytrynowe ciasto ucierane z dodatkiem maku.

Mak+cytryna to dla mnie jedno z "idealnych połączeń smakowych".
Do reszty zaliczam m.in. banana+czekoladę, jabłko+cynamon czy wiśnie+rum.

Wypiek bardzo delikatny i wilgotny.

Ekspresowy w przygotowaniu :)

Ciasto cytrynowe z makiem

(składniki na tortownicę o średnicy ok. 18 cm)

• 175 g masła/margaryny (użyłam Kasi z masłem)
• 140 g cukru pudru
• 3 jajka
• 250 g mąki pszennej
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 40 g maku
• skórka otarta z 1 cytryny
• sok z 1 cytryny
• 3 łyżki rzadkiego jogurtu naturalnego

Cytrynę sparzamy. Skórkę ocieramy na tarce, a sok wyciskamy. Odstawiamy na bok.

Masło ucieramy z cukrem pudrem na puch.

Dodajemy po kolei jajka, po każdym szybko miksujemy, jedynie do połączenia się składników.

W tym momencie możecie mieć wrażenie że ciasto jest zwarzone.

Nie przejmujcie się tym - nie ma to wpływu na ostateczny wypiek.

Następnie dodajemy przesianą mąkę, sodę i proszek do pieczenia.

Miksujemy na najniższych obrotach tylko do połączenia się składników.

Wsypujemy mak, skórkę i sok z cytryny oraz jogurt.

Miksujemy na najniższych obrotach do połączenia się składników.

Pieczenie: 

Temperatura: 160ºC

Czas: ok. 60-90  min.

Czytaj więcej »