27.03.2015

Ciasto gryczane

Ciasto gryczane
Obiecałam przepis na ciasto z książki "Cukierna Lidla".
Słowa dotrzymuję.
Tak jak pisałam na profilu facebookowym - to dla mnie książka-mistrz.

Przeglądając ją pierwszy raz, postanowiłam upiec ciasto, które po zamknięciu książki, zostanie mi w głowie.
Padło na "pyszne ciasto gryczane", którego przepis znajduje się na samym początku książki.

Zupełnie nietypowe - bo jak to kasza gryczana w cieście?

Wilgotne ciasto czekoladowe z bazą z gotowanej kaszy gryczanej.
Dodatkiem są solone orzeszki ziemne i suszona żurawina.

Ach jakże smaczne połączenie!
Ciasto gryczane
(składniki na keksówkę 35x11 cm)
  • 180 g kaszy gryczanej (ugotowanej w osolonej wodzie)
  • 5 jajek
  • 180 g cukru
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 120 g mąki pszennej
  • 150 g masła
  • 150 g czekolady deserowej (dałam 100 g gorzkiej i 50 g mlecznej)
  • 50 g suszonych żurawin (posiekanych)
  • 25 g orzechów ziemnych solonych (grubo posiekanych)
Po ugotowaniu kaszy mielimy ją za pomocą maszynki lub blendera.
Zmieliłam blenderem, nie jest to proste i jednak zostało mi kilka "kulek".
(następnym razem użyję maszynki do mielenia).
Masło rozpuszczamy w garnku, dodajemy do niego czekoladę i rozpuszczamy.
Jajka ubijamy z cukrami na puszystą masę.
Dalej ubijając dodajemy naprzemiennie czekoladę z masłem i kaszę.
Dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy.
Na końcu dodajemy żurawinę i orzechy ziemne.

Pieczenie: 
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 45-50  min. (do próby suchego patyczka)

Polewa czekoladowa i dekoracja:
  • 50 ml śmietanki 30% (dałam 30 ml)
  • 100 g czekolady deserowej (dałam 70 g)
  • 20 g masła (pominęłam)
  • 25 g orzechów ziemnych solonych (drobno posiekanych)
Śmietankę wlewamy do garnka i wrzucamy do zimnej pokruszoną czekoladę.
Całość podgrzewamy w kąpieli wodnej do całkowitego połączenia składników.

Wylewamy na ostudzone ciasto i od razu posypujemy orzechami.


źródło przepisu: "Cukiernia Lidla"

22.03.2015

Snickers

Snickers
Klasyczny ulepek, który zawsze cieszy się powodzeniem wśród karmelo- i orzecholubców :)
Snickers:
(Składniki na DUŻĄ blachę 24x36 cm)

Biszkopt kakaowy:

** szklanka = o pojemności 250 ml **

  • 6 jajek
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 2/3 szkl. mąki tortowej
  • 1/3 szkl. gorzkiego kakao 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 łyżka octu

Przygotuj 2 miski:
1 większa miska: białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy, łyżka po łyżce (ważne! Nie wszystko na raz!) cukier puder i cukier waniliowy. Masa powinna być błyszcząca (jak na bezę).
2 mniejsza miska: żółtka ubijamy z octem i proszkiem do pieczenia. Masa powinna być puszysta.

Masę z miski 2 przekładamy do miski 1. Łączymy masy, miksując.
Na końcu powoli dosypujemy przesianą mąkę i kakao (lub pomijamy kakao i zamieniamy na mąkę ziemniaczaną jeśli robimy biały biszkopt), i delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.

Forma:
Wykładamy formę papierem do pieczenia lub s
marujemy margaryną i obsypujemy mąką/bułką tartą tylko dno blachy, boki nie (bo wyrośnie garb!).
Wlewamy masę do formy.

Pieczenie: 
Piekarnik nagrzewamy do 160ºC. Wkładamy blachę z ciastem i podkręcamy do 180ºC.
Pieczemy przez ok. 35-45 min., aż skorupka z wierzchu będzie twarda.
Nie otwieramy piekarnika w trakcie pieczenia, jak już otworzymy, to trzeba wyjąć.

Tuż po upieczeniu:
Wyciągamy gorącą blachę i z wysokości kolan upuszczamy na podłogę 2 razy
(podkładałam drewnianą deskę/ręcznik albo opuszczam na dywan).
Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Krok "rzucania" można pominąć, jeśli się boicie (wtedy należy zostawić biszkopt w uchylonym piekarniku do całkowitego ostygnięcia).

Nasączanie: 
Biszkopt przekrój na 2 równe blaty.
Każdy z nich nasączyć 80 ml rumu/wódki/herbaty czarnej/wody z cytryną - kto co woli. 

Warstwa orzechowa:
  • 250 g posiekanych orzechów (można dać mieszane - u mnie włoskie)
  • 5 białek
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Białka ubić na sztywno. Stopniowo dodawać cukier. 
Na końcu dodać resztę składników i delikatnie wymieszać.
Masę wylać na blachę wyłożoną folią aluminiową.

Pieczenie warstwy orzechowej: 
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 25-30  min.

Masa budyniowa: 
  • 1,5 szkl. mleka
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 5 żółtek (tych, które zostały z warstwy orzechowej)
  • 3/4 szkl. cukru pudru
  • 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
  • 250 g masła/margaryny
Mleko zagotować z cukrem waniliowym. Odstawić.
Żółtka utrzeć z cukrem, dodać mąkę i wymieszać.
Utarte żółtka zalać gorącym mlekiem i podgrzewać do zgęstnienia.
Od razu przykryć budyń woreczkiem foliowym (nie powstanie kożuch).
Wystudzić i schłodzić.

Utrzeć w makutrze, bądź mikserem masło.
Stopniowo dodawać wystudzony budyń.

Dodatkowo:
  • 1/2 puszki masy kajmakowej
  • ok. 150 g krokantu lub posiekanych orzechów arachidowych niesolonych
Układać:

biszkopt --> masa --> warstwa orzechowa --> masa --> biszkopt --> kajmak --> krokant

8.03.2015

Tort wielowarstwowy

Tort wielowarstwowy
Dziś wyjątkowy wypiek - elegancki, delikatny, pięknie się prezentujący.
Ósmego marca - to wtedy, 2 lata temu pojawił się tutaj pierwszy przepis.
Kolejny rok za nami, a na koncie Cake Caprice już 88 sprawdzonych przepisów wraz ze zdjęciami.

Skoro urodziny, to nie może zabraknąć tortu. 
Choć pieczony był późną jesienią, z okazji narodzin mojego synka, publikacji doczekał się dopiero teraz.
Podałam go z konfiturą wiśniową.

Zapraszam!
Tort wielowarstwowy
(Składniki na tortownicę 18-20 cm)

** szklanka = o pojemności 250 ml **
  • 5 jajek
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 3/4 szkl. mąki tortowej
  • 1/4 szkl. mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 łyżka octu
Przygotuj 2 miski:
1 większa miska: białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy, łyżka po łyżce (ważne! Nie wszystko na raz!) cukier puder i cukier waniliowy. Masa powinna być błyszcząca (jak na bezę).
2 mniejsza miska: żółtka ubijamy z octem i proszkiem do pieczenia. Masa powinna być puszysta.

Masę z miski 2 przekładamy do miski 1. Łączymy masy, miksując.
Na końcu powoli dosypujemy przesiane mąki i delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.

Forma:
Wykładamy formę papierem do pieczenia lub s
marujemy margaryną i obsypujemy mąką/bułką tartą tylko dno blachy, boki nie (bo wyrośnie garb!).

Piekarnik nagrzewamy do 190ºC.

UWAGA!

Wlewamy 4-5 łyżek masy biszkoptowej, rozsmarowujemy na równą warstwę ok. 2 mm i posypujemy równą warstwą gorzkiego kakao (najlepiej przesiewać przez sitko).
Pieczemy, aż biszkopt stężeje i na nacisk palca odbije do góry (u mnie ok. 10 min.).
Wyjmujemy i na gorący biszkopt smarujemy kolejną warstwę ciasta, o tej samej grubości i posypujemy kakao.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy, aż biszkopt stężeje (teraz i następne razy już ok. 7 min.).
Tak postępujemy, aż do wykorzystania całego ciasta.

Tuż po upieczeniu:
Zostawiamy biszkopt do całkowitego ostygnięcia w uchylonym piekarniku.

Nasączanie: 
Ok. 100 ml rumu/wódki/herbaty czarnej/wody z cytryną - co kto woli.
Nasączamy biszkopt od góry.

Polewa i dekoracja:
  • tabliczka czekolady Wedel KarmeLova
  • 40 ml śmietanki 30%
  • kilka migdałów (część sparzyłam i obrałam ze skórki)
Dodatki:
  • konfitura wiśniowa


pomysł na tort: "Złota księga czekolady", przepis autorski
Copyright © 2016 My Caprice , Blogger