Jest bardzo kremowy w konsystencji, masa rozpływa się w ustach.
Po długim chłodzeniu świetnie się go kroi, a kawałki ładnie się prezentują.
Sernik ten zawsze wyjdzie równy jak blat i nie ma w nim szans na zakalec ;)
Możecie go przygotować na pieczonym kruchym spodzie albo na zblendowanych ciastkach.
Wtedy wypiek będzie całkowicie bez pieczenia.
Polecam na nadchodzący weekend!
Sernik kajmakowy gotowany
(składniki na tortownicę o średnicy 24cm)
Spód
- 100 g zimnego masła
- 105 g mąki pszennej tortowej lub żytniej typ 720
- 60 g zmielonych orzechów włoskich
- 80 g cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 żółtko
- 1 płaska łyżeczka cynamonu (można pominąć)
Wszystkie składniki umieścić w misie i szybko zagnieść ciasto.
Uformować kulę, owinąć ją w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 20-30 min.
Po tym czasie wyłożyć ciasto do nasmarowanej masłem i oprószonej mąką tortownicy, nakłuć je widelcem i piec.
Pieczenie:
Temperatura: 180ºC
Czas: ok. 20-25 min. (piec na złoty kolor)
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika. Nie wyciągać go z formy.
Warstwa serowa
- 1 kg twarogu w wiaderku (użyłam sera Mój Ulubiony)
- 100 g cukru
- 300 g masy kajmakowej
- 200 g masła
- 3 jajka
- 1 budyń waniliowy (40 g)
- 40 g mąki ziemniaczanej
- okrągłe biszkopty
- gorzkie kakao do oprószenia
Masło rozpuścić w garnku, dodać cukier i masę kajmakową - podgrzewając na wolnym ogniu dokładnie rozpuścić.
Jeśli w masie znajdą się grudki należy ją przemiksować.
Nadal podgrzewając dodać twaróg.
Wszystko dokładnie wymieszać, aby masa była gładka i podgrzewając doprowadzić do wrzenia.
Zestawić z ognia.
Jajka roztrzepać z budyniem i mąką.
Dodać do masy twarogowej i ciągle mieszając ponownie zagotować.
Połowę gorącej masy wylać na spód.
Wyłożyć biszkopty i zalać resztą masy serowej.
Wystudzić i chłodne wstawić do lodówki do całkowitego stężenia - najlepiej na całą noc.
Przed podaniem oprószyć sernik gorzkim kakao.
Wspaniały sernik .smak genialny.
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie wyobrazić jaki musi być pyszny <3
OdpowiedzUsuńale wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że jest przy nim trochę roboty, ale pewnie jest pyszny. Zrobię go na niedzielny zjazd rodzinny :)
OdpowiedzUsuńTak się tylko wydaje, wg mnie pracy jest mniej niż przy tradycyjnym, pieczonym serniku. A jeśli spód zrobisz z gotowych okrągłych biszkoptów lub tych typu ladyfingers, to będzie ekspresowo! :)
Usuń