Zapraszam Was na jesienne, mocno cynamonowe magdalenki.
Tym razem nie przygotowałam ich w tradycyjny sposób, którym jest ucieranie masła.
Te są dużo prostsze w wykonaniu!
Ciastka są z dodatkiem jogurtu waniliowego - wzór ładnie się odznacza, a w smaku przypominają nieco puszyste muffinki.
Zachowują też znacznie dłużej świeżość niż te przygotowywane w tradycyjny sposób.
Polecam je Waszej uwadze :)
(składniki na ok. 12-18 sztuk)
- 1 jajko
- 55 g serka waniliowego lub jogurtu naturalnego
- 30 ml roztopionego masła
- 10 ml oleju
- 50 g drobnego cukru
- szczypta soli
- 65 g mąki pszennej T450
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Jajko roztrzepać w misce rózgą kuchenną.
Dodać serek, masło i olej - całość wymieszać.
W drugiej misce połączyć cukier, sól, mąkę, sodę i cynamon.
Suche składniki wsypać do mokrych i wymieszać tylko do połączenia się składników.
Foremkę do magdalenek wysmarować masłem.
Nakładać ciasta na ok. 1/2 lub 2/3 wysokości zagłębienia.
Pieczenie
Temperatura: 180°C
Czas: 25-35 min. (do zezłocenia)
Gotowe magdalenki studzić na kratce.
Przed podaniem prószyć cukrem pudrem.
Przechowywać w szczelnym pojemniku.
Uwielbiam klasyczne, ale z cynamonem zapowiadają się równie obłędnie. Musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuń