Buszując w Sieci trafiłam na kilka przepisów na miód na bazie mniszka.
Jego szerokie właściwości zachęciły mnie do przygotowania mojej wersji tego złocistego syropu.
Miód z mleczu ma przede wszystkim działanie przeciwwirusowe i antybakteryjne.
Jest bogactwem witamin (A, C, D i tych z grupy B), minerałów (potas, magnez, krzem, żelazo) oraz innych substancji prozdrowotnych.
Syrop działa leczniczo na układ oddechowy i jest zbawienny przy wszelkiego rodzaju chrypkach i kaszlach.
Oczyszcza również organizm z toksyn.
Z dodatkiem laski cynamonu, bądź wanilii, gwiazdki anyżu czy kilku główek goździków będzie idealnym bożonarodzeniowym prezentem!
Sprawdzi się nie tylko jako dodatek do kawy czy herbaty, ale również do naleśników czy racuchów.
To co, zachęciłam Was do zrobienia kilku słoiczków?
Miód z mniszka lekarskiego
(składniki na ok. 4 słoiczki po 250ml)
- 300 g płatków z mniszka lekarskiego
- 1 l wody
- sok z 1 pomarańczy
- 850 g cukru (może być trzcinowy)
- opcjonalnie: laska wanilii, laska cynamonu, anyż gwiazdkowy, goździki, orzechy
Zebrane kwiaty mniszka (ok. 1000-1500 sztuk) rozkładamy na papierze, aby wyszły z niego żyjątka.
Pozostawiamy je tak na ok. 1 h.
Po tym czasie obrywamy, bądź obcinamy nożyczkami SAME płatki mleczu.
Jeśli nie mamy do tego cierpliwości, można użyć całych kwiatów, ucinając jednak łodygę przy samej szypułce, tak aby gorzkie mleczko nie dostało się do wywaru.
Płatki zalewamy wodą, zagotowujemy pod przykryciem na wolnym ogniu.
Gotujemy ok. 7-10 min., tak, aby wywar jedynie "mrugał".
Zostawiamy napar do naciągnięcia na ok. 10-12 h (u mnie cała noc).
Następnie odcedzamy przez gazę/sitko płatki kwiatów, dosypujemy cukier i wlewamy sok z pomarańczy.
Na bardzo wolnym ogniu rozpuszczamy cukier, a następnie gotujemy miód 2-2,5 h od momentu zagotowania.
Im bardziej wydłużymy czas gotowania, tym gęstszy będzie syrop.
Po wystudzeniu syrop jeszcze gęstnieje.
Po wystudzeniu syrop jeszcze gęstnieje.
Gorący miód przelewamy do czystych, wyparzonych słoików.
Teraz można w nim zatopić przyprawy lub orzechy.
Zakręcamy słoiki i odwracamy do góry dnem.
Przykrywamy ściereczką do wystygnięcia.
Jeśli robimy większy zapas miodu, warto go zapasteryzować.
Trwałość miodu: rok
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz