Zazwyczaj serwuję ją latem.
Podaję z kremem śmietankowym i świeżymi, sezonowymi owocami.
Teraz, gdy nabrałam na nią ochoty, ale sezonowych owoców brak, na przeciw wyszła mi firma Devaldano ze swoimi owocami z serca lasu w słoiczkach.
Linia naturalnych przetworów bio jest naprawdę kusząca.
Prócz jagód, znajdziecie również żurawinę i borówkę.
Do swojej bezy wybrałam jagody - swoją kwaskowatością idealnie przełamują słodycz bezy.
Bezy przygotowałam w wersji mini - dzięki temu powstały urocze monodesery, czyli porcje idealne dla jednej osoby.
No i w taki sposób, w środku zimy, mam trochę lata! :)
Wy też możecie mieć!
Bezy są proste w przygotowaniu, polecam!
(składniki na ok. 10-12 sztuk)
- 2 białka (jedno białko o wadze ok. 35g)
- 120 g cukru pudru
- płaska łyżeczka soku z cytryny
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Łyżeczka po łyżeczce (to ważne, nie można wsypać cukru zbyt szybko, np. na 3-4 tury, trzeba wsypywać do powoli, po 1 łyżeczce) dodawać cukier puder do białek i ciągle ubijać.
Proces ubijania białek z cukrem trwa ok. 10-12 min.
Białka muszą dobrze połączyć się z cukrem - masa będzie gęsta i błyszcząca.
Masę przełożyć do rękawa cukierniczego lub nakładać "gniazdka" łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Suszenie bezików
Temperatura: 100°C
Czas: 50 min.
Po tym czasie otworzyć piekarnik i wystudzić bezy.
Krem śmietankowy + dodatki
- 200 g mocno schłodzonej śmietanki 36%
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 3 łyżki jagody leśnej w żelu Devaldano
- mrożona żurawina, świeże borówki amerykańskie
Śmietankę ubić na sztywno.
Pod koniec ubijania dodać cukier puder.
Bezy udekorować bitą śmietaną, jagodami w żelu oraz pozostałymi owocami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz