To hit pochmurnych, chłodnych dni.
Z ciasta można śmiało odrywać bułeczki, które sprawdzą się w formie drugiego śniadania albo jako przekąska w podróży.
Ciasto jest puszyste, delikatne, nie robi się "gliniaste".
Polecam baaaaaaaaaardzo!
(składniki na tortownicę o średnicy ok. 24 cm)
- 500 g mąki pszennej tortowej
- 35 g roztopionego masła
- 20 g świeżych drożdży
- 235 ml letniego mleka
- 100 ml wody w temp. pokojowej
- 50 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 6 łyżek Nutelli
- 1/4 szkl. cukru wymieszana z 1 łyżeczką cynamonu - na posypkę
- 50 g roztopionego masła
Z 50 ml mleka, drożdży, 10g cukru i 10g mąki zrobić rozczyn.
Pozostałe składniki, poza masłem, wrzucić do miski i dodać pracujący rozczyn.
Wyrabiać ciasto ok. 12-15 min., a gdy zacznie robić się elastyczne, dodać masło.
Gotowe ciasto pozostawić w misce przykryte ściereczką do podwojenia objętości.
Po tym czasie ciasto wyłożyć na podsypany mąką blat i rozwałkować.
Rozsmarować Nutellę, zwinąć w rulon i podzielić na równe kawałki.
Każdy z kawałków wkładać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i od razu smarować go masłem.
Gdy wsadzimy ostatni kawałek, całość posypujemy cukrem cynamonowym.
Pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia na ok. 20 min.
Pieczenie
U mnie też ostatnio gościły drożdżowe bułeczki z cynamonem, zapomniałam jakie są dobre! A z tą nutellą muszą być po prostu wyśmienite! :)
OdpowiedzUsuńhttps://kulinarnewyskoki.blogspot.com/
Pięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńwygląda swietnie. od razu ma się ochotę kawałek oderwać
OdpowiedzUsuńZapraszam! ;)
Usuń