11.07.2018

Orkiszowe racuchy na zsiadłym mleku

Te racuchy na zsiadłym mleku to dla mnie przemiłe zaskoczenie - są pulchne, delikatne i nie chłoną aż tak dużo tłuszczu, jak klasyczne!

Do tej pory najczęściej robiłam racuchy drożdżowe, ale po tym, jakże udanym eksperymencie, myślę że te będą gościć na naszym stole częściej :)

Można je podać z dowolnymi dodatkami - dżemem, miodem, syropem klonowym lub po prostu oprószone cukrem pudrem.

Zapraszam na pyszne placuszki!

placuszki na kefirze
Orkiszowe racuchy na zsiadłym mleku
  • 400 ml zsiadłego mleka
  • 250-270 g mąki orkiszowej białej
  • 2 jajka 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 30-50 g cukru pudru (jeśli jabłko jest b. słodkie to mniej)
  • 1 duże jabłko 
  • tłuszcz do smażenia (użyłam oleju słonecznikowego)
  • dodatki: dżem brzoskwiniowy + pyłek pszczeli
Całe jajka ubić z cukrem pudrem na gęstą i jasną masę.
Dodać na 3 partie zsiadłe mleko i mąkę przesianą z sodą.
Po każdej transzy miksować tylko do połączenia się składników.
Jabłko umyć, obrać i pokroić w kostkę.
Dodać do ciasta racuchowego.
Delikatnie wymieszać.
Odstawić na ok. 30 min. do zgęstnienia.
Tłuszcz rozgrzać, nakładać porcje ciasta, smażyć na złoty kolor.
Podawać ciepłe z ulubionymi dodatkami.
racuchy na zsiadłym mleku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 My Caprice , Blogger