W tym roku przygotuję dla niego przepyszne wafelki.
Chrupiące andruty przełożyłam korzenną masą na bazie kwaśnej śmietany.
Myślę, że Święty będzie zachwycony i zostawi mi jakiś miły upominek.
W końcu byłam grzeczna ;)
Pischinger korzenny (z kwaśną śmietaną)
- 1 opakowanie wafli tortowych suchych
- 500 ml kwaśnej śmietany 18%
- 100 g masła
- 120 g cukru
- 100 ml mleka skondensowanego (niecała tuba, resztę wykorzystajcie do przygotowania kawy bon-bon ;) )
- 40 g gorzkiego kakao
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
Wszystkie składniki umieścić w garnku z grubym dnem.
Powoli podgrzewając doprowadzić do rozpuszczenia masła i cukru.
Po zagotowaniu gotować na wolnym ogniu ok. 40 min. co jakiś czas mieszając, aby masa się nie przypaliła.
Przestudzoną, ale wciąż ciepłą masą przełożyć andruta.
Obciążyć (np. garnkiem żeliwnym) i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.
Pokroić wg uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz