3.04.2013
Murzynek
Bardzo zbity :) Tak właśnie określę tego murzynka. Mocno czekoladowy, z wyczuwalną nutą kawową przełamany smakiem kwaskowatych wiśni. Mało słodki. Podobny do brownies, jednak nie aż tak "gliniasty". Dla wielbicieli wilgotnych, ciężkich ciast, do których nie należę. Za to mój R. jak najbardziej - jest to jego ulubiony wypiek. Zawsze, gdy pytam co mam upiec, pada odpowiedź: "Zrób murzynka" :) No i jest! Dziś w wersji z jogurtem greckim i dekoracją z jagód goji.
Ja to mam całkiem inny przepis na murzynka, ale Twój też wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSuper ozdobiony :)
OdpowiedzUsuńNa mnie również wrażenie zrobiło przystrojenie ciacha.. :)
OdpowiedzUsuńCo do samego murzynka- wygląda pięknie.. uwielbiam takie zbite ciasta, może to dziwne, ale wolę właśnie takie od lekkich i puszystych.. :)