To ciasto czekoladowe jest wilgotne, nie trzeba go dodatkowo nasączać.
Pięknie rośnie i ma chrupiącą skórkę.
Nie potrzebna będzie ani polewa, ani cukier puder.
Najlepiej smakuje... zarówno tuż po upieczeniu, jak i następnego dnia!
Piknik w lesie ;)
Ciasto w towarzystwie herbaty i gruszek chińskich.
Ciasto ekstremalnie czekoladowe:
Składniki na 2 małe keksówki lub tortownicę o średnicy ok. 18-20 cm:
- 125 g masła
- 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
- 50 ml wody
- 80 ml mocnej kawy (u mnie podwójne espresso) lub mleka
- 170 g cukru
- 30-50 g gorzkiego kakao (im więcej, tym bardziej intensywne w smaku)
- 2 łyżki melasy (można pominąć)
- 2 łyżki oleju
- 3 jajka
- 150 g mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
Przygotowanie:
W ok. 2 l garnku roztopić masło. Wrzucić połamaną na kostki czekoladę. Rozpuścić.
Następnie wlać kawę i wodę. Wsypać cukier, gorzkie kakao, melasę i olej.
Dobrze wymieszać i zagotować "czekoladę".
W misce roztrzepać jajka (mikserem ok. 30-40 sek.).
Do jajek wlać przestudzoną "czekoladę".
Krótko zmiksować. Na końcu wsypać przesianą mąkę z proszkiem oraz sodą.
Ponownie krótko zmiksować - masa nie jest b. gęsta, tak ma być.
Nie kombinujcie, żeby dodać więcej mąki, bo wyjdzie twardy suchar! ;)
Podczas pieczenia ciasto popęka.
Nie kombinujcie, żeby dodać więcej mąki, bo wyjdzie twardy suchar! ;)
Podczas pieczenia ciasto popęka.
Drewniany patyczek może być delikatnie oblepiony, ale nie mokry!
Wyjąć od razu po upieczeniu i studzić na kratce.
Pieczenie:
Temperatura: 160ºC
Czas: 45-55 min.
przepis autorski
Takie ekstremalnie czekoladowe ciasta to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńAleż ma cudownie intensywny kolor! Musiało smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńsper wpis
OdpowiedzUsuń